Senatorska 15 - Dzieje pałacu Prymasowskiego cz. 1

18 Stycznia 2016

Pałac dla prymasów

W miejscu, gdzie stoi pałac Prymasowski, w XVI wieku znajdowały się dworki, browary i ogrody, które w 1593 roku zakupił Wojciech Baranowski, biskup płocki. Tam zaczął stawiać pałac dla siebie i swoich następców. W 1601 roku został arcybiskupem prymasem, co sprawiło, że zmienił swój zamiar i w 1613 roku darował tę posesję kapitule gnieźnieńskiej, z przeznaczeniem na mieszkanie dla prymasów. Postawił też warunek, że jeśli kiedykolwiek sejmy Rzeczpospolitej przestaną się odbywać w Warszawie, pałac ma zastać przez kapitułę sprzedany.

Pałac Prymasowski na planie Tirregailla z 1762 roku.Ryc.1. Pałac Prymasowski na planie Tirregailla z 1762 roku.

Przez następne 200 lat pałac stał się warszawską siedzibą arcybiskupów gnieźnieńskich i prymasów Polski. Od tego czasu wielokrotnie go przebudowywano, czasem ze względów estetycznych, czasem wojenne zawieruchy wymuszały podjęcie prac. Jak wszystkie znamienitsze gmachy w stolicy, również pałac prymasów stał się podczas potopu szwedzkiego ofiarą najeźdźców. Odrestaurował go kardynał Radziejowski w 1691 roku, ale budynek ponownie uległ dewastacji za Augusta II, gdy ten podszedł ze swoimi wojskami pod Warszawę, zajętą przez stronników Stanisława Leszczyńskiego. Siedzibie kardynała, wroga Augusta II, nie mogła ujść cało z takiej zawieruchy; zwłaszcza kiedy wydano ją na łup saskich sprzymierzeńców. Jak podaje jedna z ksiąg uchwał rady miejskiej: Żadnych drzwi, pieców, okien i jednej szybki nie zostawiwszy, wewnątrz i zewnątrz porujnowali.

Pałac w stylu rokokowym przebudował w latach 1749-1759 prymas Adam Ignacy Komorowski (Ryc.1). Wtedy pojawiły się łamane dachy mansardowe nad korpusem głównym i ryzalitami bocznymi. Zmienił się kształt drzwi i okien, oraz opasek, jakimi były ujęte. Nad wejściem, na skrajnych pilastrach ryzalitów, oraz we wnętrzu tympanonu pojawiły się asymetryczne sztukateryjne dekoracje rokokowe.

Pałac Prymasowski na akwareli Vogla z 1789 roku. Ryc.2. Pałac Prymasowski na akwareli Vogla z 1789 roku.

Kolejną gruntowną przebudowę pałacu w 1777 roku przeprowadził Efraim Schroeger na zlecenie prymasa Antoniego Ostrowskiego. Prace trwały do 1784 roku. Do starego barokowego korpusu dodano silnie wysunięty portyk z czterema kolumnami o jońskich głowicach i klasycznym tympanonie, a po bokach dobudowano ćwierćkoliste oficyny z kończącymi je pawilonami. Nad portykiem wzniesiono okazałą attykę ozdobioną rzeźbami symbolizującymi Sławy, a nad bocznymi ryzalitami - mniejsze attyki na miejscu mansardowych daszków. Ozdabiały je klasycystyczne płaskorzeźby, prawdopodobnie o tematyce zwierzęco-roślinnej. We wnętrzach klasycystycznymi sztukateriami przykryto barokowy wystrój, który odsłoniły uszkodzenia pałacu we wrześniu 1939 roku. Prace kontynuował dla kolejnego prymasa, Michała Poniatowskiego, królewski architekt Szymon Bogumił Zug, a zmiany dotyczyły głównie wnętrz i budynków gospodarskich.

Pałac Prymasowski wg litografi Leonarda Schmidtnera z 1825 roku.Ryc.3. Pałac Prymasowski wg litografi Leonarda Schmidtnera z 1825 roku.

W takim stanie widział i opisywał pałac Inflantczyk Fryderyk Szulc w 1795 roku (Ryc.2):

Na długość swoją jest za niski. Składa go główny korpus i dwa boczne skrzydła, z przodu dziedziniec obszerny i piękny, mogący z trzechset powozów pomieścić. Od ulicy dzieli go krata, a w pośrodku jej brama wjazdowa. W jednym skrzydle stoi straż, która prymasowi towarzyszy. Wnętrze, oprócz kilku pokojów, w dawnym francuskim smaku jest urządzone. Obicia morowe, adamaszkowe, aksamitne, tak samo pokryte krzesła i fotele. Wielkie zwierciadła w ramach złoconych, stoły wykładane, krucyfiksy ze wszelkiego materiału ubierają pokoje. Właściwe komnaty mieszkalne księcia w lepszym smaku, z meblami nowymi angielskimi i innymi wygodami. Wiele obrazów nowszych mistrzów, godnych widzenia.

W XVIII wieku za panowania Stanisława Augusta pałac stał się ponoć miejscem, gdzie urządzono laboratorium, w którym podejmowano próby stworzenia złota metodami chemicznymi, acz prawdopodobne, że nie upierano się tylko przy takich. Jaki był efekt owych eksperymentów, źródła milczą na ten temat.

Pierwsze dziesięciolecia zaborów

Po wkroczeniu wojsk rosyjskich do Warszawy 9 listopada 1794 roku pałac czasowo zajmował feldmarszałek Aleksander Suworow, który wydał tu bal na cześć Katarzyny II. Po nim rezydował prezydent Kamery Prus Południowych, hrabia Karl von Hoym, który z kolei w 1798 roku urządził bal dla bawiącej w Warszawie pruskiej pary królewskiej.

Po III rozbiorze zaistniała sytuacja, o której mówił prymas Wojciech Baranowski - w Warszawa przestały odbywać się sejmy, więc pałac powinien być sprzedany. Za czasów pruskich prawa własności do pałacu ustalała ówczesna władza, która odebrała je prymasom i oddała je biskupowi krakowskiemu, argumentując, że arcybiskupstwo gnieźnieńskie, któremu fundator pałacu prawa przekazał, dostało się pod berło Hohenzollernów, a więc do nich należy rozporządzanie budynkiem.

Pałac Prymasowski wg rysunku J. N. Lewickiego z 1831 roku. Ryc.4. Pałac Prymasowski wg rysunku J. N. Lewickiego i litografii T. Vivera z 1831 roku.

Po ustaniu rządów pruskich, przez pewien czas w murach pałacu gościły rożne kawiarnie i teatry, mieścił się tam też pensjonat dla młodzieży Gamellego. W ujeżdżalni wybudowanej przez Zuga w pałacowym ogrodzie w 1808 roku działał z powodzeniem teatr marionetek Verdana.

Rok wcześniej, po rozgromieniu wojsk pruskich cesarz Napoleon wynagradzając zasługi swych marszałków, podarował księciu d'Auerstaedt, marszałkowi Davoust, księstwo łowickie. Przy tej okazji usiłowano pałac prymasowski podciągnąć pod ową darowiznę, również z zasady, że owo księstwo do archidiecezji gnieźnieńskiej należało. Ustanowiony w tej sprawie sąd rozjemczy, z powodu kolejnych działań wojennych, nie doszedł do skutku. Z tego powodu w roku 1812 papież Pius VII darował pałac prymasowski jako osobistą własność księciu warszawskiemu, Fryderykowi Augustowi, a ten przeznaczył go w dniu 29 lipca 1812 roku po części na biura wojenne, po części zaś na pomieszczenie Sądu Kryminalnego (Ryc.3).

Ale znów działania wojenne pokrzyżowały plany. Zanim nastąpiło wypowiedzenie zajmującym ów pałac prywatnym lokatorom, armia Napoleona doznała porażki na rosyjskiej ziemi, a wrogie wojska ponownie wykroczyły do Warszawy. Wtedy zajęto pałac na lazaret i odwach pułku Wielmorańskiego, co doprowadziło do znacznej dewastacji gmachu, tak że bez gruntownego remontu obyć się nie mogło.

Pałac Prymasowski na przełomi XIX i XX wieku.Ryc.5. Pałac Prymasowski na przełomie XIX i XX wieku.

W roku 1815, z rozkazu cesarza Aleksandra I, oddano pałac do rozporządzenia Komisji Wojennej. W 1831 roku mieściły się tu również biuro kwatermistrzostwa generalnego, biuro szefa artylerii i inżynierii, drukarnia i litografia wojskowa oraz komisariat ubiorczy wojska. W następnych latach w pałacu mieścił się wydział generała kwatermistrza, zarząd korpusu żandarmów i cenzura rządowa (Ryc.4).

W drugim ćwierćwieczu XIX w. nadbudowano drugie piętro na głównym korpusie pałacu, łącząc murem attyki. W murze tym umieszczono okna na osiach okien niższych kondygnacji, w samych zaś attykach, przebito okrągłe otwory okienne usuwając płaskorzeźbione dekoracje. Sztukatorskie ozdoby znikły również z tympanonu. Dach stracił swój mansardowy kształt. Autorstwo nadbudowy jest przypisywane dyrektorowi budowli wojskowych w okresie Krolestwa Kongresowego, pułkownikowi Wilhelmowi Minterowi (Ryc.5).

Dzieje pałacu Prymasowskiego cz. 2

Bibliografia:

  • "Kurier Warszawski" 1907, nr 147 i 148.
  • Kwiatkowski M., Architektura mieszkaniowa Warszawy, Warszawa 1989.
  • Lorentz S., Pałac Prymasowski,, Warszawa 1982.
  • Mączewski R., Warszawa między wojnami, Łódź 2009.

 

Wszystkich zainteresowanych historią Syreniego Grodu zapraszam na:

Spacery po Warszawie